2 Comments

  1. Co do alko to gorzej jest w Szwecji – tam nie kupisz go od piątkowego popołudnia aż do poniedziałku rano (tylko w knajpie).

    A bajnajty cacy, miło popatrzeć.

  2. Dzięki. Co do alko, to w Izraelu przynajmniej można je pić na ulicy…A nie ten ZakazLand co u nas 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *