Państwowy Dom Towarowy Wola

Państwowy Dom Towarowy WolaPaństwowy Dom Towarowy Wola był miejscem kultowym. W latach PRL można tu było kupić rzeczy niedostępne w innych miejscach, dlatego zjeżdżali tu ludzie z całego miasta. Stanisław Bareja uwiecznił to w jednym z odcinków Zmienników. PDT miał też swoją mroczną stronę, bowiem kręciło się tu wiele postaci warszawskiego „półświatka”.  SARP wpisało dawny dom handlowy przy Młynarskiej na listę obiektów architektury z lat 1949-1989, kształtujących tożsamość miasta.

Pedet jak Kercelak

Państwowy Dom Towarowy Wola powstał w latach 1949-1956 według projektu Michała Przerwy – Tetmajera. Płaskorzeźby w piaskowca wykonał Jan Ślusarczyk. Wnętrza ozdobiły kolorowe mozaiki proj. Jana Świdlińskiego. Miały zupełnie nową stylistykę, pełną wijących się linii i geometrycznych, barwnych elementów. Tak o nich pisał Stefan Wiech: „Najładniejszy podobnież Pedet w całej Polsce. W środku na głównych ścianach masz pan wymalowane w zielonem kolorze lanszafta w charakterze rebusów do nagrody. Mądrze to jest wykompinowane, żeby się publika w ogonkach nie nudziła. Nie stoisz już pan bezczynnie, nie kłócisz się pan z ludźmi, bo umysłową pracą jesteś pan zajęty, co który lanszaft przedstawia.”

Nowy dom towarowy na Woli przyciągał tu wszystkich, włącznie z cinkciarzami, kieszonkowcami i różnego rodzaju cwaniakami robiącymi tu swoje interesy. Na ulicy wokół kwitło życie, handlowano tu, a nawet uprawiano hazard.

„Zmiennicy” Stanisława Barei

W 7 odcinku „Zmienników” Stanisława Barei, Kasia przez pół dnia wozi po mieście pewną parę poszukującą sprzętu AGD. Jest to ostatni dzień, kiedy mogą skorzystać ze specjalnego kredytu dla młodych małżeństw. Niestety nie udaje im się niczego znaleźć, więc decydują się na zakup wielkiego ekspresu do kawy, typowego dla restauracji czy kawiarni. To właśnie tutaj powstała ta scena.

Państwowy Dom Towarowy Wola

Nowy właściciel i modernizacja

Obecnie mieści się tu biurowiec (ale i Tesco) Wola Plaza. Budynek został zmodernizowany, niestety również zdewastowany. Wyburzono niektóre ściany wewnętrzne. Jest jasno i nowocześnie, jednak przepadły mozaiki Świdlińskiego. Szkoda, że nowy właściciel nie postarał się wkomponować mozaik w nowe atrium. Remont zewnętrznej elewacji jest jednak godny pochwały. Dość siermiężny budynek po oczyszczeniu piaskowca robi wrażenie. Mimo to, trudno nie odnieść wrażenia, że obecnie budynek jest kompletnie pozbawiony charakteru.

Paweł Giergoń: Warszawa. Płaskorzeźby PDT Wola, www.sztuka.net, dostęp 24.07.2020.

Wspomnienie o „pedeciaku”: Najmodniejsze miejsce spotkań”, tustolica.pl, dostęp 24.07.2020.