Od początku swego istnienia Pałac Krasińskich budził zachwyt wśród znawców architektury i sztuki. Zalicza się go do najwybitniejszych dzieł polskiej architektury nowożytnej. Rezydencja miała oszałamiać ludzi przybywających do miasta. I rzeczywiście, do tej pory tak okazałego gmachu w Warszawie nie było.
Pałac powstał z inicjatywy Jana Dobrogosta Krasińskiego, starosty warszawskiego, a później referendarza koronnego. Był potomkiem starej senatorskiej rodziny mazowieckiej. Był doskonale wykształcony i świetnie znał się na sztuce.
Projekt pałacu sporządził Tylman z Gameren, architekt niderlandzkiego pochodzenia. Kształcił się we Włoszech, a do Polski przybył na zaproszenie rodziny Lubomirskich. Pałac Krasińskich uznawany jest za jego najwybitniejsze dzieło. Powstał jako centralny punkt założenia pałacowo-ogrodowego. Wedle ówczesnej mody stanął pomiędzy ogrodem, a dziedzińcem. Po bokach zaplanowano dwie oficyny obejmujących dziedziniec honorowy, ostatecznie powstała tylko jedna od północy.
Architektura pałacu
Pałac miał trzy kondygnacje i symetryczny układ wnętrz w stylu północnych włoskich willi i podmiejskich pałaców. W części środkowej znalazły się pomieszczenia reprezentacyjne: westybul, tzw. sala terrena oraz dwa salony zajmujące całą wysokość piętra i półpiętra. Salony zostały połączone po środku monumentalną klatką schodową z dwoma rzędami rozchodzących się na parterze schodów, a schodzących się z powrotem na piętrze.
W części środkowej zarówno od frontu jak i od ogrodu znajdują się ryzality zwieńczone trójkątnymi przyczółkami z płaskorzeźbami. Ryzality na narożach elewacji frontowej zostały udekorowane attykami balustradowymi. Pierwsze i drugie piętro obejmują jońskie pilastry. Te filarowe loggie sprawiają, że fasada od dziedzińca prezentuje się znacznie ciekawiej, niż fasada ogrodowa. Arkady loggii są otwarte, dzięki czemu dostrzegamy za kolumnami okna pałacu.
Dekoracje rzeźbiarskie wykonał gdański rzeźbiarz Andreas Schlüter. Ich treść dotyczyła historii przodków Krasińskich, którzy mieliby się wywodzić ze starożytnego Rzymu. Jedna z rzeźb przedstawia Marka Waleriusza, rzekomego protoplastę rodu. Jest to oczywiście nieprawda. Dekoracja wnętrz również nawiązywała do antyku, zachowała się jednak tylko dekoracja westybulu.
Niespotykany do tej pory w Warszawie styl budowli rezydencjonalnej nawiązywał do pałacu w Wersalu. Swym architektonicznym zróżnicowaniem i bogactwem przewyższyła pałac w Wilanowie. Przez wieki zarówno miejscowi, jak i podróżnicy opisywali go jako najwspanialszą rezydencję Warszawy, a nawet Polski. Wnętrza zdobiła wspaniała kolekcja obrazów. Inwentarze wskazują tu nawet na oryginalne dzieła Rubensa, Durera czy Rembrandta. Znajdował się tutaj również wspaniały księgozbiór z dziełami antycznymi, francuskimi, polskimi i niemieckimi.
Pałac Rzeczpospolitej
Rezydencja zasłynęła z balów karnawałowych organizowanych w 1699 roku. Ten okres świetności przerwał najazd wojsk szwedzkich w 1702, w czasie którego obiekt został zrujnowany. Szwedzi chętnie niszczyli rezydencje stronników saskich do których zaliczał się również Krasiński. Za jego życia pałac nie wrócił już do dawnej świetności. Kolejni dziedziczący go członkowie rodziny nie dbali o niego. Biskup kamieniecki Adam Krasiński w 1765 sprzedał nieruchomość Komisji Skarbu Koronnego. Od tej pory był to Pałac Rzeczpospolitej, gdzie na przestrzeni lat swoją siedzibę miały różne instytucje państwowe.
Wkrótce przystąpiono do remontu. Uporządkowano też ogród, który w 1766 roku udostępniono warszawiakom. Pracami kierował Jakub Fontana, który zaprojektował wnętrza inaczej niż jego poprzednik. Nowa instytucja wymagała innego układu wnętrz. Sale reprezentacyjne pozostały prawie bez zmian, natomiast zupełnie inny układ zastosowano w częściach bocznych budynku. Na trzecim piętrze znalazły się mieszkania dla urzędników. Pokoje na parterze i pierwszym piętrze uzyskały nową dekorację architektoniczną, stiukową i malarską związaną z przeznaczeniem poszczególnych pomieszczeń. Niektóre pokoje wzbogacone zostały o kryształowe lustra z kinkietami oraz wspaniałe arrasy pochodzące z wawelskiej kolekcji Zygmunta Augusta.
Pierwsze zniszczenie i odbudowa
W 1782 roku w pałacu wybuchł pożar. Ogień trawił wnętrza przez 2 dni niszcząc niemal wszystko. Malarz Jan Piotr Norblin uwiecznił to zdarzenie na dwóch rysunkach. Pałac odbudowano pod kierunkiem Dominika Merliniego z inicjatywy Stanisława Kostki Potockiego. W ciągu roku rezydencję oddano znowu do użytku. Merlini dokonał kilku niewielkich zmian w układzie wnętrz. Dekorację malarską na parterze wykonał słynny malarz włoski Vincenz Brenna. Pokoje pierwszego piętra ozdobili malarze polscy: Antoni Smuglewicz i Antoni Samuel Dąbrowski. Ponownie wykorzystano arrasy pochodzące z kolekcji wawelskiej.
W czasie Sejmu Czteroletniego odbył się tutaj bal z okazji imienin marszałka Stanisława Małachowskiego. Otwierał go polonez prowadzony przez Stanisława Augusta i marszałkową koronną Urszulę z Zamoyskich Mniszchową. W trzech salach i dwóch namiotach w ogrodzie wydano kolację na kilkaset osób. Dominik Merlini zaprojektował iluminację składającą się 23 tysięcy lamp. Głównym jej elementem była brama triumfalna. Część oficjalna polegała na przywitaniu króla pod bramą przez księżną Izabelę Czartoryską recytującą mu wiersz i wręczającą wieniec. Gdy król odjechał na zamek, w pałacu rozpoczęła się część nieoficjalna, czyli uczta i zabawa przy muzyce orkiestry.
Czasy rozbiorów i dwudziestolecia międzywojennego
Późniejsze załamanie polityczne i rozbiór Polski odcisnęły swe piętno na wspaniałej budowli. Po przejęciu Warszawy przez władze pruskie Rosjanie wynieśli z pałacu wszystkie meble, zwierciadła i królewskie arrasy. Umiejscowiły się tutaj władze pruskie. Polskie instytucje powróciły tu w czasach Księstwa Warszawskiego. Po powstaniu Królestwa Kongresowego pałac przeznaczony był dla Sądu Najwyższej Instancji.
Pałac znów ucierpiał w czasie powstania listopadowego. Podczas odbudowy w 1835 roku galerie pierwszego piętra zostały oszklone. Plac Krasińskich stał się miejscem targów wełną, po tym jak zamknięty Teatr Narodowy przekształcono w skład wełny. Po upadku powstania styczniowego w pałacu Krasińskich umiejscowił się rosyjski Pałac Sądów.
Po odzyskaniu prze Polskę niepodległości mieścił się tu Sąd Najwyższy. W 1929 roku przeprowadzono renowację, na fasady trafiły wówczas nowe kartusze z herbem i cyfrą Rzeczypospolitej autorstwa Jana Biernackiego. W 1934 roku na placu stanął pomnik Jana Kilińskiego. W 1937 roku przekształcono oficynę Tylmana w związku z budową nowej trasy łączącej Śródmieście z Żoliborzem. W oficynie znalazła się brama przelotowa.
Niemieckie bombardowania i powojenna rekonstrukcja
W czasie Powstania Warszawskiego pałac został zbombardowany przez Niemców. Najpierw zawalił się strop piwnicy, a potem kilka kondygnacji zabijając 27 powstańców. Ze zniszczeń zachowały się mury magistralne i dekoracja rzeźbiarska części frontowej. Powojenną odbudową kierowali Mieczysław Kuzma i Zygmunt Stępiński. Dokonano wówczas niefortunnej interpretacji starego planu pałacu i od strony ogrodu pomiędzy ryzalitami dostawiono nigdy nie istniejące jednopiętrowe loggie. Pałac oddano do użytku w 1961 roku. Ruina oficyny Tylmana została rozebrana. Obecnie w ciekawy sposób nawiązuje do niej skrzydło Sądu Najwyższego, w którym również znalazła się brama nad ulicą Bonifraterską.
Obecnie mieści się tu Dział Zbiorów Specjalnych Biblioteki Narodowej. Tutaj przechowywane są stare druki, rękopisy, grafika, kartografia i muzykalia. Przedwojenne zbiory stanowiły około 40 tysięcy rękopisów Biblioteki Załuskich i Rapperswilskiej. Przetrwało jedynie 5 %, reszta spłonęła.
Adres: Plac Krasińskich 3/5
Bibliografia:
Jaroszewski Tadeusz S.: Księga Pałaców Warszawy. Warszawa: Interpress, 1985. ISBN: 83-223-2047-7.
Mossakowski S.: Pałac Krasińskich; Państwowe Wydawnictwo Naukowe; Warszawa 1972.