Zdjęcia z praskiej dzielnicy Baba (Praga 6), położonej wysoko nad miastem. Stoją tu funkcjonalistyczne wille z lat 30., niekiedy projektowane przez światowej sławy architektów. Z ich balkonów i tarasów rozpościera się zapierający dech w piersi widok na całą Pragę.
A oto i widok (niestety pod słońce)
I na koniec słynna Villa Müller projektu samego Adolfa Loosa, jednego z prekursorów modernizmu, autora słynnych słów: „ornament to zbrodnia”. To również Praga 6, tym razem Střešovice:
No nie piękne to pudełko? 🙂
Właśnie to ostatnie pudełko wcale mi się nie podoba, natomiast te powyższe jak najbardziej, szczególnie okna. Duże, ładnie rozmieszczone – mam słabość do okien narożnych.
Ale i tak wolę secesję 🙂
Jakby mu wymienić okna na plastiki o opanierować różową panierką, to już nie byłoby takie piękne 😉
To prawda, wyglądałby jak w warszawski dom 🙂
No fakt, wszystko można zepsuć. Ale może miło, że nie wszędzie się tak dzieje…