Kamienica Borucha Zyberta

Kamienica Borucha ZybertaKamienica Borucha Zyberta była cenna z kilku powodów. Po pierwsze nie uległa zniszczeniu w czasie wojny i zachowała wiele oryginalnych dekoracji i elementów wyposażenia. Innym powodem jest fakt, że w latach 1945-1958 mieszkał tu Miron Białoszewski. Jego dawne mieszkanie przebudował nowy inwestor, który również barbarzyńsko skuł wiele dekoracji w całej kamienicy.

Kamienica Borucha Zyberta powstała w latach 1903-1904 w stylu eklektycznym. Na fasadzie odnajdziemy wiele elementów secesyjnych, takich jak głowy kobiecie i motywy roślinne takie jak słoneczniki. Niestety, poza elewacją frontową, niewiele tu się zachowało.

Zniszczenie wnętrz kamienicy

Nowy inwestor, firma Icon Real Estate, pomimo protestów aktywistów i wytycznych konserwatorskich dokonał szeregu zniszczeń. W miejscu, w którym stał słynny piec kaflowy, który zainspirował poetę do napisania wiersza, zamontowano windę. Kontrola konserwatorska w trakcie prowadzonych prac opisała sytuację następująco:

„Odstępstwa polegają na zdemontowaniu wszystkich sztukaterii – rozet i faset – z wnętrz, z wyjątkiem jednego, czteropokojowego lokalu na drugim piętrze. Dodatkowo we wnętrzach, gdzie zdemontowane zostały sztukaterie, usunięto także wszystkie odeskowania drewnianych stropów, pozostawiając jedynie drewniane belki stropowe. Zgodnie z projektem fasety wraz z drewnianą podbitką miały pozostać i miały być poddane konserwacji na miejscu. Zniszczeniu uległa część substancji zabytkowej, która przeznaczona była do zachowania. Zdemontowane rozety i zachowane fragmenty zdemontowanych faset konserwowane są w wydzielonym pomieszczeniu w budynku”

Piec stoi dziś na parterze i jest ozdobą holu mieszczącego się tu obecnie biurowca. To wynik działań stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, które od początku alarmowało, że coś złego dzieje się w tracie remontu. Fasadę odświeżono, jednak nie była w złym stanie. Na szczycie doszła blaszana nadbudówka, która szpeci budynek. Ogólnie rzecz biorąc, powstała kolejna wydmuszka. Niesmak pozostanie na zawsze.

Źródło:

Kamienica Mirona Białoszewskiego zagrożona zniszczeniem! www.miastojestnasze.org, 17.08.2014, dostęp 25.07.2020

Tomasz Urzykowska: Kamienica Mirona Białoszewskiego zniszczona przez inwestora. Gazeta Wyborcza, 19.08.2015, dostęp 16.07.2020.

Kamienica Borucha Zyberta Kamienica Borucha Zyberta Kamienica Borucha Zyberta Kamienica Borucha Zyberta Kamienica Borucha Zyberta Kamienica Borucha Zyberta Kamienica Borucha Zyberta

7 Comments

  1. Fajne foty. A w ogóle, gdybyś trzymał piwo czy spray, byłoby to normalne. Natomiast człowiek z aparatem to wróg publiczny.

    1. Dokładnie. Dziś pan sprzatający podwórko nazwał mnie inwigilatorem i zabronił 'celować aparatem w okna” 😉

    2. spaczenie zeszłą epoką 🙂

  2. Pełna zgoda. Jak ma aparat, to pewnie robi zdjęcia przed włamem.
    Zresztą już w „Przygodach dobrego wojaka Szwejka” były stosowne ustępy na temat szpiegów z aparatami.

  3. Względnie jest spadkobiercą przedwojennych właścicieli i zabierze siłą, wyrzuci na bruk, wydrze krwawicę i puści w skarpetkach (i to takich z Lidla).

  4. Piękna balustrada.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *