
Stoją tu budynki zarówno eklektyczne jak i modernistyczne. Najstarsze domy pochodzą z XIX wieku. Jeszcze niedawno okolica przypominała slums, obecnie to jedna z najdroższych dzielnic w mieście. Sypiące się budynki odrestaurowano. Ulokowały się tu liczne galerie, restauracje i eleganckie butiki. Mieszkańcy protestują przeciwko przybliżającym się wieżowcom, co widać na niektórych zdjęciach. Psują one nieco sielski klimat Neve Tzedek.
Modernizm odnowiony to jest to, ale nawet nie chcę wiedzieć, jak to wyglądało przed renowacją… fajne foty.
Dzięki, gdzieniegdzie jeszcze widać rudery, ale niewiele, głównie prace remontowe. W tym roku mieliśmy już zarezerwowaną kwaterę w tej dzielnicy, ale właścicielka okazała się być zbyt dziwna 😉
Słuchała Eleni?